Dbaj o siebie dla Opolan

Jak sądzisz, droga czytelniczko, dlaczego profilaktyka raka piersi jest ważna? Zapewne sądzisz, że dlatego, że im wcześniej się go wykryje, tym większa jest szansa na wyleczenie, a co do zasady lepiej jest coś wyleczyć, niż na to umrzeć. Mylisz się. Jak dowodzi opolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia, profilaktyka raka piersi ważna jest dlatego, że mężczyźni lubią cycki, a twój brak dbałości o nie nie pozwoli im z ukontentowaniem patrzeć, jak podskakują, gdy biegasz. Serio.

Jeśli nadal masz wątpliwości, dziesięciu znanych Opolan płci męskiej w spocie zachęcającym w założeniu do prewencji i badań mammograficznych powie ci, co jest najbardziej istotne. Nie twoje życie. Nie ty. Twój biust. To, że jest krągły. Jędrny i sportowy. Jego widok zawsze poprawia im humor.

Próbuję na ten temat ironizować, ale mi nie wychodzi. Napiszę więc to, co przychodzi mi do głowy w formie nieprzetworzonej i nieokraszonej perłami mej niewątpliwej elokwencji, która w zderzeniu z tym spotem uległa chwilowej anihilacji: co, kurwa?! Kto wymyślił, że do badań profilaktycznych kogokolwiek zachęci banda oblechów, którzy nawet się ze swą obleśnością nie kryją? Kolesie wprost mówią, że lubią gapić się kobiecie na biust, gdy ta ćwiczy i sugerują, że chętnie by go zmacali. Jak można promować cokolwiek, już pal licho, czy w czynie społecznym, czy nie, obietnicą molestowania seksualnego?! Naprawdę, to jest tak głupie i obrzydliwe, że zaraz zacznę walić głową w stołek.

Już pomijam fakt, że panowie najwyraźniej mylą masaż z dotykowym samobadaniem piersi, oraz to, że wskazują na jędrność, będącą cechą przede wszystkim piersi o budowie gruczołowej, typowej dla kobiet młodych, podczas gdy ryzyko nowotworów piersi wzrasta z wiekiem. Durne byłoby i bez tego.

Z drugiej strony: dlaczego mnie to zaskakuje? Wszak zewsząd dociera przekaz, że ciało kobiety nie należy do niej, że to nie ona o nim decyduje. Czemu z piersiami miałoby być inaczej niż z macicą? Dlaczego mnie dziwi, że panowie powiedzieli to, co w gruncie rzeczy mówi spora część prasy kobiecej: istniejesz po to, żeby się podobać? Czym różni się „dbaj o cycki, bo lubimy cycki” od „dziesięciu fasonów, które odstraszają facetów”? Ten cholerny świat po prostu tak wygląda. Kobieta w oczach wielu od kwiatka w wazonie różni się tym, że jeśli coś złego stanie się z kwiatkiem, to nie będzie to jego wina. Tak bardzo chcę, żeby to się zmieniło. I tak bardzo czasem nie mam siły.