Dobre rady

Coś mi się wydaje, że moje nerwy nie zaznają w najbliższym czasie spokoju. Ledwo bowiem zdążyłam się uspokoić graniem w Simsy i skupieniem na obowiązkach zawodowych, już mnie ktoś zdążył wyprowadzić z równowagi. Był to osobliwie autor pewnego listu do „Wysokich Obcasów”. Przyjrzyjmy się zatem temu, co miał do powiedzenia.Czytaj dalej »

Kraj, w którym

Zastanawiam się, czy moje złe samopoczucie wynika z pogody, z tego, że zaczęła cholerna jesień — dni coraz krótsze, niebo coraz bardziej szare, temperatura coraz niższa, czy może po prostu z Polski. Z kraju, który każdego dnia bardziej mnie wkurwia.Czytaj dalej »

Lemur zły

Jestem dziś tak nerwowa i napięta, że chwilami sama mam siebie dość. Mateusz sugeruje, że to nerwy związane z nadchodzącą podróżą. Ja powstrzymuję się od zasugerowania mu, żeby się odpieprzył. Po co mam się na nim wyżywać? Mnie nie zrobi się lepiej, a jemu będzie gorzej.Czytaj dalej »